iwona węgrowska kiedyś i dziś
Iwona Węgrowska zasłynęła z piosenki „Pokonaj dziś siebie” nagranej z zespołem Feel. Po długiej przerwie wokalistka powróciła do branży muzycznej, a dla fanów jeszcze w tym roku przygotowuje małą niespodziankę. Artystka pracuje nad nową płytą.
Iwona Węgrowska pokazała swoim fanom, jak wygląda jej twarz bez makijażu. Piosenkarka udostępniła na Facebooku zdjęcie, które przedstawia ją w naturalnej odsłonie. Kiedyś gwiazdy TV
Rozstał się z narzeczoną, dziś planuje przyszłość z inną: "Lubię dzieci, ale swoich nie mam" TYLKO NA PUDELKU: Iwona Węgrowska nagrała NOWĄ PIOSENKĘ: "Będę Madonną, w spódnicy
Iwona dzielnie walczy o rozgłos w kolorowych magazynach. Ostatnio dała się sfotografować w Spa, teraz zwierza się ze swoich "problemów". Piosenkarka zwierza się, że starość, to jedyna rzecz, która nie udała się Bogu. Węgrowska mówi, że trudno się z nią pogodzić. Przypominamy tylko, Iwona ma dopiero 27 lat!
Od 2005 roku do dziś na jej twarzy zaszła dość radykalna zmiana. Kiedyś gwiazdy TV Zobacz, co zrobiła sobie Iwona Węgrowska i jak się zmieniała. 1/13 Iwona Węgrowska w 2005 roku.
negara di sebelah selatan amerika serikat tts. Wokalistka podkreśla, że choć obraźliwe komentarze potrafią jej sprawić dużą przykrość, to stara się podchodzić do nich z dystansem. Nie komentuje żadnych plotek na swój temat i nie walczy z hejtem. Nie zważa też na osoby, które z zazdrości podcinają jej skrzydła, tylko robi swoje. Jak tłumaczy, przez kilkanaście lat funkcjonowania w show-biznesie zdążyła się już uodpornić na krytykę. – Hejt mnie kiedyś bardzo mocno dotykał. Za każdym razem mi się wydawało, że potrafię z tym funkcjonować, że potrafię z tym żyć i tak naprawdę powiedzieć, że ma się to gdzieś. Ale tak naprawdę nie ma się tego gdzieś, bo siłą rzeczy dotyczy to twojej osoby i po prostu się tym przejmujesz. Jedno jest pewne, że kiedyś bardziej się tym przejmowałam niż teraz, aczkolwiek cały czas się przejmuję. To nie jest ani miłe, ani przyjemne, kiedy się czyta na swój temat takie niefajne rzeczy, a szczególnie jak się czyta nieprawdę, to już w ogóle podwójnie cię boli. Albo jak na przykład dotyka coś twoją rodzinę – mówi agencji Newseria Iwona Węgrowska. Zdaniem wokalistki osoby, które funkcjonują w show-biznesie, muszą być niezwykle odporne psychicznie. Powinny się też nauczyć pewnego rodzaju obojętności tak, by nie brać sobie za bardzo do serca złośliwych komentarzy i negatywnych opinii anonimowych osób. – Generalnie to jest taka walka z wiatrakami. Hejt był, jest i będzie, tego się nie zmieni, trzeba się nauczyć z tym żyć. Owszem, jestem narażona na ten hejt, ale nie siedzę w domu, nie podpieram parapetów. Jestem osobą publiczną, zdaję sobie sprawę z tego, że takie osoby bardziej są narażone właśnie na opinie. Nie będę z tym walczyć, ponieważ to się nie opłaca. Natomiast nie ukrywam, że nie boli. Boli, bolało i myślę, że będzie boleć – mówi Iwona Węgrowska. Wokalistka akceptuje natomiast krytykę, która jest konstruktywna i merytoryczna. – Czasami ta krytyka jest nawet potrzebna, żeby niektórzy mogli się np. obudzić albo spojrzeć trzeźwo w danym kierunku. Na pewno daje do myślenia, na pewno przeraża, ale też po części motywuje – mówi. Iwona Węgrowska wspomina, że czytała już na swój temat różne dziwne rzeczy. Czasem są to złośliwe komentarze, innym razem – informacje wyssane z palca. – Bardzo mnie dotyka, jak ktoś mówi, że nie potrafię śpiewać. Jestem pewna swojego wokalu i tego, że go bardzo długo trenowałam. Mimo że ma się ten dar od Boga, to trzeba wszystko szlifować i nie spoczywać na laurach. Więc to mnie bardzo dotknęło. Tak samo jak nieprawda, że gdzieś byłam, nie byłam, coś zrobiłam, nie zrobiłam, takie wyssane z palca historie są chyba najbardziej wkurzające – mówi Iwona Węgrowska. Piosenkarka podkreśla, że internet ma wielką siłę. Potrafi z nikogo zrobić wielką gwiazdę, a równie dobrze w jednej chwili może też komuś całkowicie zniszczyć karierę. Ona sama przyjęła zasadę, że zazwyczaj nie komentuje żadnych rewelacji na swój temat. – Nie będę z tym walczyć, bo się nie opłaca. Najlepiej przejść obok. Ja sobie to zawsze powtarzam, że tak powinnam zrobić, aczkolwiek zawsze się wkurzam i denerwuję. Natomiast zawsze sobie to powtarzam, że muszę mieć to gdzieś, muszę się po prostu nauczyć z tym żyć. Tak jest, bo ludzie bardzo często zazdroszczą czegoś, niestety mamy taką mentalność, mamy taką naturę, że po prostu jeden drugiemu zazdrości, jak się komuś coś udaje, to najchętniej podciąć skrzydła i wbić szpilę, bo po prostu tacy jesteśmy – mówi Iwona Węgrowska. Piosenkarka ze swojego doświadczenia wie, że najtrudniej mają osoby, które dopiero stawiają pierwsze kroki w show-biznesie. Wtedy ta krytyka dotyka ich najbardziej. – Zdarzało się to kiedyś bardzo często, że nie spałam po nocach, natomiast to były takie moje początki, gdzie po raz pierwszy na mnie spadła taka fala hejtu, z którym sobie rzeczywiście nie umiałam poradzić. Gdyby nie moja rodzina, gdyby nie wsparcie najbliższych, myślę, że to jest największy sukces mieć takie osoby koło siebie, które cię wesprą, a nie jeszcze skrytykują i zdołują. Byłam wtedy bardzo wrażliwa, zresztą ta wrażliwość została do dziś, ale jestem już bardziej odporna – mówi Iwona Węgrowska. Piosenkarka wspomina też, że najbardziej dotknęły ją pomówienia w sprawie afery dubajskiej, dlatego wytoczyła proces o zniesławienie. – Mam dwie sprawy tak naprawdę za sobą, które zresztą wygrałam, à propos afery, która mnie bardzo dotknęła. I nawet, kiedy mój tato umierał, obiecałam mu, że po prostu nigdy tej sprawy nie zostawię, ponieważ jestem w tej sprawie bardzo, bardzo niewinna, niesłusznie pomówiona. I nawet ludzie, którzy wygadują, że gdzieś tam jeździłam za granicę, do Dubaju, gdzie moim marzeniem zawsze było pojechać do Dubaju, a nigdy jeszcze nie byłam. Do tej pory gdzieś mi jakieś rzeczy wytykają i to jest nieprawda, która strasznie boli. Aczkolwiek to jest już tak wkurzające, że aż mi się rzygać tym tematem chce, naprawdę. Po prostu jest to do znudzenia powtarzane – mówi Iwona Węgrowska.
Węgrowska waży tylko 54 kilogramy Tyle samo co Angelina Jolie... Iwona Węgrowska ostatnio próbuje zaskoczyć nas swoim bardziej kobiecym i wysubilmowanym lookiem, ale efekty często mijają się z zamierzonymi. Pierwszym krokiem w poprawieniu wizerunku była nowa fryzura ( zobacz: Węgrowska zrobiła się na blond ), później Iwona postanowiła przeskoczyć o poziom wyżej i na sylwestrowy koncert wybrała sukienki warte (podobno) 15 tysięcy złotych ( zobacz: Co ona ma na sobie? Dramat! ). Szybko jednak internauci wychwycili, że materiał z którego uszyto kreacje można kupić na internetowej aukcji za grosze... Węgrowskiej to jednak nie zraziło. Ostatnio Iwona pochwaliła się w rozmowie z Wirtualną Polską, że udało jej się schudnąć. Nie powiedziała jak wiele kilogramów zrzuciła, ale pochwaliła się wynikiem końcowym - waży teraz 54 kilogramy . Na jaką dietę przeszła? - To bardzo wyczerpująca dieta, ale opłacająca się. Wymaga stabilizacji jak każda dieta, o 9 rano jest kawa tylko, o 12 coś tam delikatnego, na przykład jajko na twardo, a najważniejsze jest to żeby nie dojadać. Już mi się nawet żołądek skurczył , przestało mnie korcić żebym zaglądała do lodówki. Gdyby jednak ktoś chciał iść w ślady Iwony, musi być przygotowanym na trudne początki: - Drugi czy trzeci dzień, o Jezus, pamiętam było takie omdlenie, takie osłabienie, że się przewrócę. Pamiętam, że cały dzień nie wychodziłam z domu, bo się źle poczułam. Zdjęcie z imprezy na której Węgrowska pochwaliła się szczupłą sylwetką prezentujemy poniżej. Przy okazji załączamy fotkę Angeliny Jolie, która według doniesień ze stycznia ma taką samą wagę. Widać podobieństwo? chimera
Od 2005 roku do dziś na jej twarzy zaszła dość radykalna zmiana. 13 Zobacz galerię Onet W 2005 roku była zwykłą dziewczyną z biustem i ustami w normalnym rozmiarze. W tym roku skończyła 30 lat, jej biust wylewa się z sukienek i bikini, a usta niemalże wybuchają na imprezach show-biznesowych. Zobacz, co zrobiła sobie Iwona Węgrowska i jak się zmieniała. 1/13 Iwona Węgrowska w 2005 roku 2/13 Iwona Węgrowska w 2008 roku Onet 3/13 Iwona Węgrowska w 2008 roku Onet 4/13 Iwona Węgrowska w 2009 roku Onet 5/13 Iwona Węgrowska w 2009 roku Onet 6/13 Iwona Węgrowska w 2010 roku Onet 7/13 Iwona Węgrowska w 2010 roku Onet 8/13 Iwona Węgrowska w 2011 roku Onet 9/13 Iwona Węgrowska w 2011 roku Onet 10/13 Iwona Węgrowska w 2011 roku Onet 11/13 Iwona Węgrowska w 2012 roku Onet 12/13 Iwona Węgrowska w 2012 roku Onet 13/13 Iwona Węgrowska w 2012 roku Onet Iwona Węgrowska Data utworzenia: 26 listopada 2012 07:00 To również Cię zainteresuje
Pandemia sprawiła, że dotychczasowy tryb życia wokalistki całkowicie się zmienił. Na co dzień stara się nie wychodzić z domu bez konieczności, ponieważ wie, że wiąże się to z ryzykiem zarażenia. – Kocham pracę w studiu nagraniowym, dlatego teraz bardzo mi jej brakuje. Jestem w czasie dobrowolnej kwarantanny. Wolę spędzić obecny okres w domu i poczekać, aż wszystko wróci do normy. Nie chciałabym nikogo narażać ani sama znajdować się w niebezpieczeństwie. W konsekwencji musiałam wstrzymać pracę – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Iwona Węgrowska. Przyznaje, że najbardziej brakuje jej bezpośrednich spotkań z przyjaciółmi oraz ludźmi, którzy przychodzą na jej koncerty. Nie traci jednak kontaktu z muzyką, bez której nie wyobraża sobie życia. Będąc w domu, często śpiewa razem z córką. Stara się także na bieżąco zapisywać wszystkie pomysły, które przychodzą jej do głowy, oraz rejestrować dźwięk za pomocą dyktafonu. Ma bowiem nadzieję, że gdy tylko wróci do regularnej pracy, materiał okaże się przydatny. – Pandemia sprawiła również, że nie koncertuję. Dawniej podchodziłam do tego z lekceważeniem i nie przyjmowałam wszystkich propozycji. Uważałam, że rodzina jest najważniejsza. Jednak dzisiaj bardzo brakuje mi występów – tłumaczy wokalistka. Wielu artystów znajduje się obecnie w trudnej sytuacji finansowej. Instytucje kulturalne – kina, teatry czy opery – już od dłuższego czasu pozostają zamknięte. Iwona Węgrowska wyznaje, że wsparcie rodziny w tym trudnym okresie jest dla niej bezcenne. Wie jednak, że nie każdy znajduje się w tak komfortowej sytuacji. – Boję się o los artystów, aktorów i ludzi ze świata show-biznesu. Należę do osób, które zajmują się tylko i wyłącznie muzyką. Słyszałam, że sektor kultury i rozrywki zostanie ożywiony dopiero na samym końcu – to jest przerażające. Martwię się o ludzi, którzy nie odłożyli sobie oszczędności i którzy teraz nie mają za co żyć i robić zakupów – wyznaje. W mediach coraz częściej pojawiają się informacje o artystach, którzy z racji kryzysu w branży postanawiają spróbować swoich sił w innych zawodach. Iwona Węgrowska tłumaczy, że nie chce rezygnować z dotychczasowego zajęcia. Ma nadzieję, że dzięki mobilizacji społeczeństwa rzeczywistość wkrótce powróci do normy. – Modlę się, żeby pandemia jak najszybciej minęła. Jestem artystą z krwi i kości i nie chciałabym zajmować się niczym innym. Muzyka to moja pasja i wielka miłość. Nawet nie wiem, czy w czymkolwiek innym bym się odnalazła – dodaje. Źródło:
Iwona Węgrowska udzieliła pełnego emocji wywiadu, w którym przyznała się, że relacja między nią a ojcem jej dziecka jest pełna rozstań i powrotów. Artystka chce wrócić do byłego męża, jednak sama nie wie, jak ma postąpić. Nie możemy bez siebie żyć – wyznała Agnieszce Jastrzębskiej Węgrowska od początku swojej kariery w show-biznesie budzi wiele kontrowersji, a jej życie prywatne jest tematem publicznej dyskusji. Gwiazda udzieliła wywiadu, w którym zapowiedziała, że chce wrócić do męża, którego niedawno zostawiła. Sytuacja uczuciowa piosenkarki jest na tyle skomplikowana, że sama zainteresowana nie wie, jak ma Węgrowska rozstała się z mężemŻycie uczuciowe Iwony Węgrowskiej to materiał na niekrótką telenowelę. Niedawno artystka na swoim profilu na Facebooku ogłosiła, że rozstała się ze swoim ówczesnym partnerem Maciejem Marcjanikiem, co więcej okazało się, że ślub, o którym wcześniej opowiadała Iwona, nigdy nie miał miejsca. Nie było to ich pierwsze rozstanie, dlatego fani piosenkarki wciąż wierzyli, że Węgrowska i Marcjanik znów się zejdą. Iwona Węgrowska w rozmowie z Agnieszką Jastrzębską z Dzień Dobry TVN starła się opowiedzieć o kulisach swojego rozstania. Rozmowa szybko nabrała bardzo osobistego i emocjonalnego wydźwięku. Węgrowska zdawała się mieć problem z zajęciem ostatecznego stanowiska co do uczuć, jakie żywi do swojego byłego partnera.– Ja sama nie wiem, o co chodzi w ogóle w tym wszystkim. Ja jestem po prostu wykończona, naprawdę. Powiem Ci szczerze, że ja takiej miłości jeszcze nigdy w życiu nie przeżyłam. Żeby było tyle rozstań i tyle powrotów. Za każdym razem to jest już koniec, wpadam w jakiś szał, oczywiście, druga strona tak samo. Płakać mi się chcę – powiedziała wzruszona dziennikarka zapytała piosenkarkę wprost jaki jest jej status związku, co okazało się trudnym pytaniem dla samej zainteresowanej, która nie do końca potrafiła na to pytanie odpowiedzieć.– No status jest taki, że myśmy się rozeszli, ale jesteśmy razem. Ja nie mogę bez niego wytrzymać, on nie może beze mnie wytrzymać. I proszę mi powiedzieć, co jest grane? (…) Wybaczycie mi państwo, jak się razem znowu tak faktycznie zejdziemy? Proszę, to jest miłość. Taka miłość, że to po prostu trzeba wybaczyć – wyznała jest naprawdę? Tego nie wie nikt. Mamy nadzieję, że kiedy opadną emocje, Iwona Węgrowska wypowie się na temat swojego związku. Będziemy was na bieżąco informować. ZOBACZ ZDJĘCIA:@ Iwona Węgrowska OficjalnieIwona Węgrowska ogłosiła rozstanie z partnerem. @ Iwona Węgrowska OficjalniePiosenkarka od 2014 roku była związana z Maciejem Marcjanikiem. @ Iwona Węgrowska OficjalniePara doczekała się wspólnego dziecka. @ Iwona Węgrowska OficjalnieCzy uda im się dojść do porozumienia? Wrócą do siebie?@ Iwona Węgrowska Oficjalnieżyczymy im wszystkiego najlepszego! ZOBACZ TEŻ:Czym jeździ Beata Tyszkiewicz? Gwiazda wybrała popularny model autaAgnieszka Chylińska podzieliła się melancholijnym zdjęciem. Chce nam coś przekazać?Olaf Lubaszenko schudł 50 kg i potem znów przytył. Jak wygląda dziś?Dzisiaj wieczorem pół Polski zasiądzie przed telewizorami. Gwiazdy wywołają wielkie emocjeźródło:
iwona węgrowska kiedyś i dziś